Z wizytą w angielskim Parku Narodowym – Lake District, cz. 2
przez Ola @ Grudzień 4, 2021
Dawno temu, na czerwiec 2020 roku zaplanowaliśmy wyjazd do Szwajcarii. Miała to być podróż poślubna z okazji naszej okrągłej rocznicy, przypadającej dokładnie na 25.06. Mieliśmy zwiedzić Genewę, Lucernę, Interlaken, Lozannę, Fryburg, Montreaux i wrócić do Londynu z Zurichu. Plany były piękne, ale niestety pandemia uziemiła nas jak i większość świata, więc nie pozostało nic innego jak tylko poprosić o zwrot pieniędzy, wierząc, że jeszcze kiedyś uda się nam ten plan zrealizować. Jak to mówią: „Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma”, dlatego w tym roku ucieszyłam się na myśl, że odwiedzę tzw. Małą Szwajcarię, którą nazywana jest jedna z tras pieszych w Parku Narodowym – Lake District i wierzcie mi, że w pełni sobie zasłużyła na tę nazwę…
Wyruszyliśmy wczesnym rankiem, by nie tracić nic z cudnej, jesiennej pogody i mieć jak najwięcej czasu na podziwianie malowniczych krajobrazów doliny – Great Langdale, o których wcześniej czytałam, a która tego dnia była celem samym w sobie. Prowadzi do niej kilka tras, ale my wybraliśmy tę najbliższą miasteczka Ambleside, w którym mieszkaliśmy, by przejść w sumie ponad 10km w obie strony… Zachwytom nie było końca, ponieważ zaraz po wyjściu, natura towarzyszyła nam w całej rozciągłości, zmieniając tylko co jakiś czas swój wygląd z nizinnej na bardziej górzystą, czy z polnej na bardziej leśną;)
Bez względu na odsłonę jaką miała dla nas po drodze, robiliśmy co chwilę postój na zdjęcia, by uwiecznić te pocztówkowe widoki.
Mimo wczesnej jesieni, ruch turystyczny w Lake District był bardzo mały, dlatego to krów i owiec spotykaliśmy tam więcej… niż ludzi:)
Co ciekawe, żadna z krów nie wyglądała jak nasza krajowa „mućka”, ale za to lokalne przedstawicielki, idealnie wpisywały się w tamtejszy krajobraz.
A tak na poważnie, to zazdroszczę wszystkim mieszkańcom Ambleside i pobliskich wiosek, że o każdej porze roku, kiedy tylko chcą, mogą pójść na spacer do tak wspaniałego parku… i cieszyć się nim na co dzień.
Dodaj komentarz