Susza
przez Ola @ Czerwiec 11, 2013
Nie wiem ile razy dziennie pomagam ludziom w doborze odpowiednich produktów do pielęgnacji skóry, ponieważ to naprawdę trudno zliczyć! Osoby, które mnie odwiedzają, mają dość eksperymentowania i testowania na sobie wszelkich mazideł, które źle dobrane nie przynoszą efektów, a co gorsze mogą je jeszcze bardziej odwlec w czasie. Zwykle proszą o konkretną poradę, ponieważ nie znają rodzaju swojej cery i tym samym nie wiedzą jak o nią dbać…
Współczesna technika opracowała dla Vichy przyrząd do badania skóry, z którym pracuję na co dzień. Dzięki niemu nie trzeba już zbędnie wydawać pieniędzy, ponieważ rezultat badania kieruje nas na właściwie tory… To niesamowicie przydatne narzędzie znajduje typ skóry, poziom jej nawilżenia, wiek oraz jej kondycję pod względem ochrony przeciwsłonecznej. Jeśli nie znacie dokładnie rodzaju swojej cery, a macie możliwość zrobić ten test w osiedlowej aptece, w większych drogeriach, czy tam, gdzie sprzedawane są produkty Vichy, to szczerze polecam, ponieważ można się dużo dowiedzieć i opracować swój plan naprawczy… Albo zapraszam Was do siebie:)
Wiadomo, ze wyróżnia się trzy typy skóry: normalną, chociaż coraz rzadziej już spotykaną, a także suchą i mieszaną. Każda, bez względu na rodzaj, wymaga odpowiedniej troski, nie tylko od zewnątrz, ale i od wewnątrz.
Oprócz właściwie dobranych kremów, ważną rolę odgrywa woda, którą jak nam powszechnie wiadomo pić trzeba zawsze, nie tylko latem…
Łatwo jednak komuś radzić, a dużo trudniej samemu się dostosować… i tak właśnie jest ze mną… Piję dużo napojów, ale głównie ciepłych, szczególnie, gdy na dworze jest chłodno. Po samą wodę sięgam dopiero wtedy, gdy czuję pragnienie i nie mam akurat możliwości uzupełnić płynów… moją ulubioną, zieloną herbatą;) Z początkiem miesiąca postanowiłam zmienić swoje nawyki w tym temacie i zacząć częściej zaglądać do… szklanki z wodą, szczególnie, że kiedyś poziom nawilżenia mojej skóry wynosił 92%, a po ostatnim teście… tylko 42:( Za ten drastyczny spadek formy nie mogę winić kremu, który niedawno zmieniłam, ponieważ dobrze wiem, ze to nie on ponosi całą odpowiedzialność… Mój, osobisty program naprawczy wprowadziłam prawie dwa tygodnie temu i… wierzcie mi, że staram się jak mogę…
W związku z tym dokonałam też małego, ale za to bardzo praktycznego zakupu… Jakiego? Zobaczycie jutro;)
.
Dodaj komentarz