Shoreditch i okolice…
przez Ola @ Listopad 10, 2014
Najbliższy piątek będzie moim ostatnim dniem w obecnym miejscu pracy i… w związku z tym, po ponad dziewięciu latach gwarancji wolnych weekendów, czeka mnie wkrótce mała zmiana. Wszystko przez to, że na własne życzenie przenoszę się do jednego z najbardziej obleganych turystycznie miejsc, znanego również doskonale mieszkającym tu zakupocholikom… czyli na Oxford Street:) Mimo to cieszę się, bo lubię zmiany, pracę z różnymi ludźmi i nowe możliwości rozwoju. To moje, prawie roczne balansowanie na granicy snu i jawy kończy się we właściwym momencie, by nie narażać się już więc zdrowiu, które powoli przestaje to tolerować…
Korzystając z pogody i przedostatniego weekendu na starych zasadach wybrałam się na spacer po Shoreditch - okolicy pełnej niezależnych sklepów, kafejek i ceglanej zabudowy, której sąsiedztwo Brick Lane i Old Street szybko pomogło stać się ulubionym miejscem spotkań mieszkańców miasta…
Miło spędzony dzień zakończył się pyszną, zieloną herbatą w świętym miejscu rowerzystów, czyli w „Look mum, no hands!”, z którym zapoznam Was już następnym razem…
Dobrego tygodnia!!!
Dodaj komentarz