Słowo do Słowa

W szczycie jabłkowego sezonu, a przede wszystkim z uwagi na zbliżający się weekend zrobiłam… ciasto:) Przepis leżał sobie zapomniany na dnie podręcznego zeszytu dość długo, ponieważ od lat jestem wierna recepturze na jabłecznik mojej mamy, o którym już pisałam na blogu Zobacz tutaj  Cały wczorajszy dzień byłam myślami we Francji, dlatego normandzkie ciasto w kratkę powstało szybciej niż się tego spodziewałam i właśnie teraz się nim z Wami podzielę…

Potrzebujemy 500g mąki połączyć z kostką miękkiego masła oraz ze szklanką mleka i 100g cukru. Gotowe ciasto zawijamy w folię i wstawiamy na godzinę do lodówki. W między czasie obieramy 1,5kg jabłek, kroimy je na mniejsze kawałki i przesmażamy krótko na patelni z dwiema łyżkami cukru, garścią rodzynek i cynamonem do smaku. Następnie 2/3 ciasta rozsmarowujemy na blaszce, posypujemy całość pokrojonymi drobno orzechami i wykładamy na przesmażone jabłka. Resztę ciasta rozwałkowujemy, kroimy na 1 cm paski i układamy w formie kratki na owocach. Ciasto pieczemy przez 30min. w 200st.

Wierzch przestudzonej szarlotki można dodatkowo posmarować dwiema łyżkami konfitury morelowej lub posypać tylko cukrem pudrem.

Smacznego!