Koktajl na… dzień dobry, cz. 4

przez Ola @ Marzec 8, 2016

Obecnie więcej osób z mojego otoczenia siedzi w domu na zwolnieniach lekarskich niż pracuje, dlatego prewencyjnie jem grejpfruty kilogramami, miód manuka – łyżkami, a gorącą herbatę z cytryną, świeżym imbirem i odrobiną kurkumy piję… litrami. Dziś mam jeszcze szklankę pysznej mieszanki, pełnej kolorów i pełnej witamin, by móc pozostać zdrową w tym naprawdę rozchorowanym towarzystwie… i na koniec marca odebrać nagrodę za 100% frekwencję w pracy:)

Koktajl na... dzień dobry, cz. 4

Pod to nasze dzisiejsze święto – Kobitki… miksujcie i pijcie… na zdrowie!!!

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz