Halloween – celtyckie święto

przez Ola @ Listopad 1, 2012


Zgodnie z długoletnim obrzędem i słowami „cukierek albo psikus” (z ang. trick or treat), dzieci, ubrane w kostiumy, chodziły wczoraj po domach i podtrzymywały halloween’ową tradycję. I choć w sumie nikt mnie nie nastraszył i nie musiałam dzielić się słodyczami, to tutaj, do tego ponurego święta, przygotowywano się tygodniami… Ze sklepów szybko znikały dyniowe okazy, maski, całe kostiumy i różnego rodzaju gadżety, oczywiście im brzydsze, tym lepsze… Nic dziwnego, ponieważ to po Bożym Narodzeniu, najpopularniejsze święto w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Irlandii i rzecz jasna… w Anglii.

Początki Halloween nie są dokładnie znane, ale wiadomo, że celtyccy kapłani, właśnie 31 października, uznawali za datę, kiedy zaciera się granica między światem żywych i umarłych, więc zaczęto to celebrować. Zapraszano duchy przodków do domów, a te złe odstraszano, paląc ogniska, ubierając przerażające maski i dekorując domy lampionami, zrobionymi z dyni.

Mój kolega w pracy, przejął się mocno, że na Halloween, nie mamy w sekcji żadnej dekoracji, więc na szybko, z pomocą skromnych „narzędzi”, stworzył swoją własną. I tak otowśród lakierów do paznokci, dobranych kolorystycznie na tę okoliczność, powstała jego autorska „wystawa”. Myślę, że słowo komentarza jest teraz zbędne, więc przedstawiam zdjęcie, byście sami ocenili, czy warto było tracić na to energię :0

Ameryka Północna, a dokładnie stan Minnesota, zaczął obchodzić Halloween już w 1920 roku, a do Polski ta mroczna moda, przyszła dopiero w latach 90-tych i chyba trudno jednoznacznie stwierdzić, czy jest to już też nasze święto…

Pamięć o zmarłych, to przede wszystkim wspomnienia oraz symboliczne znicze i kwiaty na grobach, a nie świecące dynie na parapetach i maskarady… Tak sobie myślę, szczególnie dzisiaj, w dniu Święta Zmarłych…

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz