Czerwce w czerwcu i nie tylko…
przez Ola @ Czerwiec 18, 2013
Wczorajszy wpis o E-… szkodnikach był długą listą, dziwnie brzmiących nazw i treści, zakodowanych numerycznymi symbolami… Nie zamierzam analizować każdego z nich z osobna i wnikać w ten temat dłużej, ale dziś chciałabym wspomnieć o jeszcze jednym - E 120, znanym również jako koszenila, a który nie pojawił się na tamtej liście. Warto go przedstawić, ponieważ zwykle pomaga udawać kolor truskawek, barwiąc intensywnie wszystko to, co miało nimi być, dając wrażenie owocowej naturalności i jest w tym naprawdę dobry…
Wierzymy naiwnie, że w jogurtach truskawkowych, które jemy na śniadanie, czy choćby w nadzieniu czekolad o tym smaku, występują prawdziwe owoce, a w rzeczywistości ich kolor zawdzięczamy organicznemu związkowi chemicznemu, pozyskiwanemu z… milimetrowych mszyc, żerujących na opuncjach!
Jak się okazuje, do XVI wieku mieliśmy też ich polską odmianę, ale służyły wtedy tylko do barwienia tkanin i farb, a nie żywności. Z czasem zostały zastąpione przez wspomniane wyżej… czerwce kaktusowe z Ameryki, którym bez pytania rozszerzono działalność! Dziś, by te mszyce, zamiast naturalnych truskawek, mogły trafić do naszego jogurtu… w postaci kwasu karminowego, czyli E 120, zabijane są poprzez zanurzanie w gorącej wodzie lub suszone w bardzo wysokich temperaturach! W zależności od metody, uzyskuje się w ten sposób różne odcienie czerwieni, które później, z powodzeniem wykorzystywane są w przemyśle spożywczym, m. in. do sosów, mięs i słodyczy, a także… w przemyśle kosmetycznym, gdzie występują m. in. w różach do policzków, czy cieniach do powiek… Do uzyskania kilograma tego barwnika, potrzeba podobno około 155 tysięcy owadów, więc czy nie prościej, a na pewno zdrowiej dla wszystkich byłoby dodać po prostu tych kilka truskawek?
Nie wiem jakich jeszcze rewelacji dowiemy się na temat tego, co jemy, ale wygląda na to, że wegetarianie nie powinni pić napojów kolorowych i jeść nabiału, czy słodyczy, bo te produkty też zawierają… białko zwierzęce!
Ręce opadają!
.
Dodaj komentarz