Kosmetyczne historie… cz.1

przez Ola @ Wrzesień 16, 2014

Dla większości z nas kosmetyki kolorowe są podstawowym narzędziem codzienności, a kosmetyczka jedną z ważniejszych rzeczy w torbie… Automatycznie kupujemy tusze do rzęs, czy róże do policzków nie zdając sobie sprawy jak dawno zostały wymyślone. Co więcej okazuje się, że (…)

Czytaj dalej

Słowo od… Kayah

przez Ola @ Wrzesień 14, 2014

„(…) Jestem z pokolenia, które niewiele mogło w młodości. Nie miałam gier komputerowych, „ajpodów”, ” ajfonów”. Ale może to było dobre w tym złym, bo uruchamiało moją wyobraźnię? Dzięki temu dzisiaj idę ulicami Londynu i cieszę się, że wszystko jest (…)

Czytaj dalej

Nazwa to nie wszystko:)

przez Ola @ Wrzesień 12, 2014

Wszyscy wiemy, że nazwa to tylko chwyt marketingowy, ale wciąż dajemy się łapać na haczyk! Ja, konsumentka sama kilkakrotnie przekonałam się o tym na własnej skórze! „Hitem” takich zakupów, który najbardziej zapadł mi w pamięć był… „rogal z dżemem”, wypiekany (…)

Czytaj dalej