Kew Gardens
przez Ola @ Maj 21, 2014
W ostatnią niedzielę mieliśmy w Londynie najcieplejszy dzień roku i z uwagi na ten pogodowy prezent, od samego rana regenerowałam się wśród zieleni Kew Gardens.
Królewskie Ogrody Botaniczne, usytuowane w południowo-zachodnim Londynie to jeden z najbardziej znanych parków naturalnych na świecie.
Powstał w XVI wieku i z czasem, na życzenie księżniczki Walii – Augusty poszerzono go do wielkości 30 hektarów. W kolejnych latach stopniowo powiększał swoje granice, by w roku 1840 roku, przy okazji włączenia szkółki leśnej, dysponować powierzchnią 109 hekarów. Obecnie, naturalne bogactwo ogrodów zajmuje ich już 121 i przez cały rok te „zielone płuca” miasta skutecznie dotleniają mieszkańców Londynu, a bardziej wtajemniczonym botanikom oferują także zielnik, bibliotekę i pracownie naukowe.
Prawdą jest, że w Kew Gardens można spędzić cały dzień i wciąż nie odkryć go do końca… Ma mnóstwo urokliwych zakątków, gdzie warto zatrzymać się na dłużej, zamiast biec z mapą w ręku do kolejnego punktu widokowego na zaplanowanej trasie…
Naturalny wygląd ogrodów zmienia się w zależności od sezonu, ale chyba najlepiej prezentuje się w świeżej, soczystej, majowej zieleni, która przyjemnie dominowała w moim niedzielnym plenerze.
Niestety, tym razem nie udało mi się trafić na barwne, kwiatowe „dywany”, dlatego obiektyw do zdjęć makro przeleżał głównie w torbie. W związku z tym, te kilka bliskich fotek da się bardzo łatwo policzyć…
ale za to ilość i różnorodność gatunków drzew, rekompensowały wszystko z nawiązką…
Na terenie parku znajduje się największy na świecie szklany budynek w stylu wiktoriańskim – Temperate House, którego zbudowanie i zagospodarowanie 4880m2 zajęło prawie 40 lat. Obecnie można podejrzeć tylko… prace konserwatorskie, ponieważ od zeszłego roku przechodzi generalny remont, który potrwa aż do… 2018 roku.
Na pocieszenie została wizyta w Palmiarni, choć dwukrotnie mniejszej niż Temperate House, to równie zielonej i baaardzooo ciepłej.
Nad ogrodami dominuje 50 metrowa pagoda z nienaganną roślinnością wokół i 253 stopniową klatką schodową.
Niedaleko bramy wyjściowej stoi Kew Palace – najmniejsza posiadłość królewska z 1631 roku, kupiona przez Georga III,
a w jej bliskim sąsiedztwie Oranżeria, w której obecnie mieści się restauracja.
W 2003 roku Królewskie Ogrody Botaniczne Kew Gardens zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa Unesco i… wcale się temu nie dziwię.
Spacerując w takim miejscu można się całkowicie zatracić czasowo… co potwierdzam, ponieważ spędziłam tam aż siedem godzin, a minęło jak dwie:)
Tego mi było trzeba…
Dodaj komentarz