10 lat minęło, czyli… Londyn 2004-2014 w obiektywie, cz.6
przez Ola @ Kwiecień 28, 2014
Półmetek „Dziesięciolatki” za nami i jak już wcześniej wspominałam, z uwagi na bogactwo mojego domowego albumu… to była ta łatwiejsza połowa;)
Dziś zapraszam na kolejny odcinek londyńskiej foto-relacji z 2009 roku, w którym jak się okazało zrobiłam sporo zdjęć nocnych. Dzięki nim można zobaczyć Londyn w innym świetle i przekonać się, że w ciemnościach nie traci nic ze swojej atrakcyjności, a co więcej, jeszcze bardziej zyskuje w oczach… szczególnie w bożonarodzeniowym klimacie;)
Jak co roku, tak i w 2009 mogliśmy pokazać nasz Londyn gościom z Polski, ale i sami byliśmy gośćmi w Polsce i to na Wielkopolsce:) To właśnie tam, w połowie roku odbył się pierwszy zjazd, na którym spotkały się wszystkie rodziny od strony mojej mamy, dlatego i nas nie mogło tam zabraknąć… To tyle słowem wstępu, ponieważ prezentację czas zacząć:)
Początek roku i Londyn znów w śniegu:)
Krótkie dni to dobra okazja na zdjęcia w innym świetle…
Austriackie Alpy czekają na naszą wizytę…
z bazą noclegową w mieście Mozarta – Salzburgu.
Zimowa pocztówka z miasteczka Berchtesgarden i jeziora królewskiego – Konigessee, będącego częścią Alpen – Nationalpark w sąsiedniej Bawarii.
A w Londynie wiosna… i nie mam nic przeciwko.
„Memoriał Księżnej Diany” w Hyde Parku to jak widać atrakcja nie tylko dla turystów.
Wielki świat mody w National History Museum , czyli… London Fashion Week ze mną w drugim rzędzie.
Trzy lata przed letnimi igrzyskami w Londynie prace budowlane w miasteczku olimpijskim trwają w najlepsze…
Popularne symbole miasta nocą…
Pierwszy Zjazd Rodzinny, czyli weekend na Wielkopolsce, pełen wspomnień i dobrej zabawy.
Polski akcent nad Tamizą – plenerowa wystawa zdjęć Artura Tabora – „Wild Poland”.
Zamki i inne dzieła z piasku - wystarczą chęci i… niski poziom rzeki:)
Koniec wakacji w Pradze… tej bardziej znanej, turystycznej…
i tej odkrytej po swojemu, ale wciąż tak samo pięknej.
Zmiana pracodawcy i w konsekwencji zawodowa przeprowadzka na południe miasta.
Listopadowe fajerwerki na Bonfire Night w Alexandra Park.
Grudniowa wizyta naszych gości z Łodzi, czyli miły akcent na koniec roku.
Świąteczny Londyn.
Boże Narodzenie pod nowym adresem i… jak do tej pory ostatnim;)
Dodaj komentarz