Spacer po londyńskim Stratfordzie
przez Ola @ Luty 25, 2021
Zbliżamy się do wiosny, co już widać naocznie od połowy miesiąca, a co za tym idzie, również do… 17-tej rocznicy pobytu w Londynie. Wybraliśmy się niedawno do wschodniej części miasta, by pospacerować naszymi dawnymi, a nawet bardzo dawnymi uliczkami, co dowodzi temu, że robimy się coraz bardziej sentymentalni:)
A, że osiemnastki na Wyspach nie planujemy, to od jakiegoś czasu, w miarę możliwości, wracamy do miejsc, z którymi coś nas łączyło, ale też rozglądamy się po bliższej i dalszej okolicy, by przy okazji odkryć coś nowego…
Londyn zmienia swe oblicze dzień po dniu. W centrum, w dzielnicy Canary Wharf, czy właśnie na Stratfordzie widać to chyba najwyraźniej. Niestety zmiany i związana z tym gwałtowna rozbudowa miasta nie zawsze wychodzą angielskiej stolicy na dobre. Coraz bardziej traci swój charakter i obawiam się, że za kolejną dekadę nie będą tu już widoczne murowane domy, ani historyczne kościoły, czy parkowe skwery… Wszystko przejmą deweloperzy, stawiający swoje kolejne, bezduszne blokowiska
i coraz to wyższe szklane biurowce.
Przy okazji naszego spaceru, pokazałam Małżonowi moje obecne miejsce pracy, ale, że nie jest to już to urocze, parkowe sąsiedztwo, co jeszcze kwartał temu…
to wróciliśmy do domu, trochę zmarznięci tym naszym sentymentalnym wędrowaniem:)
Miłego weekendu!
Dodaj komentarz