Miesiąc w obiektywie… KWIECIEŃ’ 15

przez Ola @ Maj 14, 2015

Ostatnio czuję się trochę jakbym wpadła do rwącej rzeki… Sporo się dzieje, a że doba wciąż ma w sobie tyle samo czasu co zawsze, to moje podsumowanie KWIETNIA jest w połowie maja, a nie na początku miesiąca:) No to powspominajmy…

Wiosna na dobre zadomowiła się w Londynie i nie trzeba szukać jej na targu kwiatowym,

h

ponieważ wszędzie jest już zielono i kwitnąco. Korzystne warunki pogodowe sprawiają, że coraz częściej mam wychodne z aparatem…

k8

i rejestruję napotkaną rzeczywistość w dogodnym momencie:)

w7

A jak już jestem w domu, to z ogromną przyjemnością nadrabiam zaległości filmowe. Ostatnio obejrzałam „Kamerdynera”, „Ratując pana Banksa” oraz „Grawitację”. Polecam je szczególnie z domowym popcornem, choć przypuszczam, że te filmy już nie są dla Was nowością:)

DN7_8827

Wiosna to w końcu czas pachnących warzyw, więc… sezon sałatkowy uważam za otwarty!

DN7_8882

ale moje ulubione tarty, które dekoruję na różne możliwe sposoby, nadal pojawiają się w moim obiadowym menu:)

DN7_8892

Tegoroczną Wielkanoc obchodziliśmy tradycyjnie na Wyspach, ale jak zawsze świętowaliśmy ją w bardzo polskim klimacie.

k11

Nasze narodowe akcenty widać, a przede wszystkim słychać było też na londyńskim Wembley, podczas koncertu Top Music, gdzie dziesięć znanych, polskich głosów przyjechało pośpiewać dla tutejszej Polonii… Się działo!

2k

Tydzień później to ja pojechałam do Polski… na już dużo bardziej kameralny występ zespołu „Hey”, na którym zgodnie z przewidywaniami, wszystko zagrało koncertowo!

x1

Przy okazji poznałam Olsztyn…

x

dotleniając się w jego leśno – jeziornym otoczeniu…

o5

i chłonąc klimat miasta na Starówce oraz wewnątrz przytulnie urządzonych knajpek:)

m3

x2

Pomimo napiętego planu pobytu w kraju, udało się pobiegać (dosłownie) po sklepach meblowych w Trójmieście, bo to teraz kolejny etap w temacie naszego mieszkania… A co się przy tej okazji nasiedziałam to moje:)

1k

Jednak prawdziwie mogliśmy się rozsiąść dopiero wieczorem, w gdańskiej retro kino-kawiarni – „W Starym Kadrze”, z którym zdążyłam Was już zapoznać:)

5

W związku z tym, że codzienność nadal nie zwalnia obrotów, to kończę na dziś kwietniową relację, by nie zostać w tyle z bieżącym miesiącem:)

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dużo dobrych chwil!

2 komentarzy

Się dzieje u Ciebie!
Fajny mix :)

http://www.simplethingsbyjok.com/

by JOK on 14 maja 2015 at 14:24. Odpowiedz #

:D

by Ola on 14 maja 2015 at 17:48. Odpowiedz #

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz