Z wizytą na Maderze – urlopowe ostatki

przez Ola @ Kwiecień 15, 2022

Ilość zakrętów oraz przepaści towarzyszących nam w drodze powrotnej z Doliny Zakonnic, schodzących ostro w dół tuż za krawędzią jezdni sprawiły, że nie mogłam doczekać się docelowego przystanku. A celem dalszej części dnia był inny punkt widokowy oraz Camara de Lobos – dawna wioska rybacka, oddalona od Funchal około 5km.

Centrum portowego miasteczka

W porcie

Bardolo II

Malowniczo wcięta w skaliste nabrzeże, swoimi kolorami przypomniała mi włoskie miasteczka, które mieliśmy już okazję oglądać na półwyspie Amalfi.

Camara de Lobos jak na Amalfi

OLA_4443

20220221_210105

20220221_144821

Miasteczko Camara de Lobos

OLA_4395

Centrum miasta

Miasteczko Camara de Lobos

DSCF6438

Kiedy tylko mógł przyjeżdżał tam na wypoczynek Winston Churchill, gdzie przed jedną z portowych restauracji, malował obrazy przy swojej sztaludze.

Winston Churchill, Camara de Lobos

Dziś, co widać na poniższym zdjęciu, „gości” tam na stale, więc przy okazji naszą południową kawę wypiliśmy w jego towarzystwie, wspólnie kontemplując portowy pejzaż.

Winston Churchill

DSCF6406

Portowe miasteczko

DSCF6381

Wiedząc, że będziemy w tym miejscu, zaplanowaliśmy sobie jeszcze panoramę na ocean… z drugiego co do wysokości klifu w Europie – Cabo Girao - 589m.

kafejka na klifie

IMG_20220221_164224_1-kopia

Widok z 589m

Zawieszona nad skalnym urwiskiem przeszklona platforma obudziła mój lęk wysokości, więc dość krótko miałam ją pod stopami;) Ale, pocieszę osoby z podobnymi przypadłościami, że nie trzeba na niej być, by cieszyć się tamtejszymi widokami.

Szklany podest Cabo Girao

Panorama z Cabo Girao

Mimo późnego popołudnia, słońce było nadal wysoko, więc postanowiliśmy zejść z klifu pieszo, by wydłużyć sobie widoki na ocean. Szliśmy sami przez osiedla mieszkalne, działkowe uprawy, ale oczywiście cały czas wytyczoną dla turystów ścieżką…

Droga do Funchal

Droga do domu

Z góry na dół

Do Camara de Lobos dotarliśmy po godzinie godzinie, gdy złote promienie malowniczo oblewały całe miasteczko…

Koniec dnia w Camara de Lobos

Camara de lobos  - produkcja madery

Powrót pieszy do Funchal

Łapanie transportu miejskiego w tak pięknych okolicznościach byłoby nieporozumieniem, dlatego kontynuowaliśmy swój marsz przez kolejne dwie godziny do samego Funchal, zatrzymując się często na upamiętnianie tego cudownego końca dnia i zarazem końca naszego pobytu na Maderze…

Czarna plaża

Zachód słońca nad oceanem

Ocean

Zachód słońca... Camara de Lobos

Obrigado, Madeira

Ostatni wieczór, Madera

Obrigado cudna wyspo!

Praktyczne informacje:
1. Z Doliny Zakonnic do portowego miasteczka Camara de Lobos jedzie autobus 81. Bezpośrednio z Funchal można dojechać tam autobusem 61 lub 3.
2. Z Funchal na klif – Cabo Girao  jedzie autobus linii 7, co zajmuje teoretycznie około 30min. (My jechaliśmy z Camara de Lobos i mimo rzekomych 12min. przejazdu w rozkładzie, zajęło to ponad 20min. wspinania)
3. Wejście na klif mimo postawionych bramek było (w lutym) bezpłatne.

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz