Z miasta A do miasta B

przez Ola @ Październik 15, 2013

Dopiero od soboty jestem w Polsce, a już odwiedziłam dwa miasta;)
Teraz jestem w trzecim, tym najbardziej kluczowym na mojej liście, a mianowicie 
w Łodzi, skąd przy okazji serdecznie Was pozdrawiam.

Powiem szczerze, że wciąż nie mogę uwierzyć, że tu jestem, ponieważ nie planowałam przyjazdu do Polski ani tej jesieni, ani nawet na koniec tego roku, ale że zdrowie miało wobec mnie inne plany i zmusiło do wizyty u chirurga właśnie tutaj, to oto jestem:)
Mimo angielskiego ubezpieczenia i prawa do bezpłatnego leczenia, jakiś czas temu  dowiedziałam się, że torbieli, którą mam (czy to tej zewnętrznej, 
czy wewnętrznej, małej, czy dużej) angielscy specjaliści nie usuwają. Po prostu nie i koniec! A, że niestety, ten mój „nadbagaż” wciąż się powiększa, to nie chciałam już dłużej czekać, ponieważ i tak nie ma na co…

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, już za kilka godzin dokona się cięcie;)
Trzymajcie za mnie kciuki! 

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz