przez Ola @ Marzec 28, 2017
Pod koniec marca 2004 roku wyprowadzaliśmy się z Warszawy, by zamieszkać w Londynie. W ostatni piątek, spacerując po naszej stolicy, odżyły moje dawne wspomnienia, a ta specyficzna energia miasta sprawiła, że znów poczułam się tam jak u siebie…
Mówcie sobie co chcecie, ale ja naprawdę lubię to miasto…
.
Tych, którzy mnie nie znają... informuję, że nie cierpię stagnacji oraz rutyny, za to pisać, czytać
i fotografować, mogłabym bez końca...
Jestem emigrantką z wyboru i choć przyszły port czeka w Gdyni, to trudno jednoznacznie stwierdzić, gdzie ta fala życia poniesie mnie dalej...
W celu bliższego poznania, zapraszam do... czytania!
Pozdrawiam, Ola!
Dodaj komentarz