Urlop w Beskidzie Sądeckim, czyli… wakacje z mapą w ręku, cz.7

przez Ola @ Lipiec 25, 2014

Krynica – Łomnica Zdrój przez: Łabową i Halę Łabowską

Beskid Sądecki tworzą dwa główne pasma górskie – jeden z Radziejową – 1262m n.p.m, a drugi z Jaworzyną Krynicką – 1114m n.p.m. oraz Góry Leluchowskie – rozciągnięte pomiędzy Muszyną, a Tyliczem, zaraz przy granicy polsko-słowackiej.

DN7_2535

Teren jest bardzo dobrze przygotowany dla spacerowiczów, rowerzystów oraz narciarzy, dlatego w zależności od sezonu, każdy znajdzie tam właściwy sposób, by dotrzeć do wyznaczonego punktu.

DN3_8209

DN3_8536

Według statystyk, lipiec w tamtych okolicach jest najcieplejszym, ale jednocześnie najbardziej deszczowym miesiącem, choć jak wiadomo z pogodą jest jak z loterią – wygranej nie da się zagwarantować, szczególnie w górach, czy nad morzem. My wybraliśmy się tam w czerwcu, by uniknąć najazdu sezonowych turystów i odpocząć wśród kojącej zieleni. Naszym priorytetem były po prostu spokojne wakacje i udały się podwójnie, ponieważ słońce też wtedy świeciło!!!

DN7_2400

DN3_9184

Kolejny dzień urlopu spędziliśmy na szlaku prowadzącym przez Halę Łabowską do Łomnicy Zdrój, gdzie tak na marginesie… od lat mieszka moja kuzynka ze swoją rodziną:)

Naszą wędrówkę rozpoczęliśmy we wsi Łabowa, która z całą swoją malowniczą oprawą wprowadziła nas na docelową trasę …

N1

DN7_2389

N3

Leśną ścieżką dotarliśmy na Halę Łabowską, gdzie na wysokości 1061m n. p. m. mieści się, działające od 1953 roku nieduże schronisko PTTK. Pamiętane jeszcze przez wielu z charakterystycznego, zielonego dachu, do dziś z powodzeniem służy amatorom górskich wędrówek, choć jak widać na moich zdjęciach… kolor dachu jest już częścią jego historii.

DN3_9215

Schronisko stanowi turystyczny przystanek w dalszej drodze, która krzyżuje się dokładnie w tym miejscu kolorowymi szlakami…

N2

DN7_2493

DN3_9226

i właśnie na jeden z nich wróciliśmy, zaraz po krótkim odpoczynku… i po szarlotce rzecz jasna:) Odprowadził nas uroczy kot, który jak się domyślam jest jednym z całorocznych mieszkańców tego schroniska.

DN7_2510

Zejście do Łomnicy Zdrój jest urokliwe, ze starymi bacówkami i rozległymi widokami, choć chwilami też… bardzo strome. W związku z tym trzeba było częściej patrzeć pod nogi niż przed siebie… ale wspierając się na kiju, znalezionym po drodze… zeszłam bez najmniejszych otarć:)

DN7_2537

DN7_2523

DN3_9256

DN3_9267

DN7_2558

DN3_9373

Niestety nie starczyło nam już czasu na wizytę u wspomnianej kuzynki, ale… może następnym razem. Oby nie trzeba było czekać na wizytę w tym miejscu… kolejnych piętnastu lat.

DN7_2569

DN3_9416

Stamtąd, tradycyjnie już wsiedliśmy w ostatni pociąg, który przywiózł nas do Krynicy,  gdzie odpoczywaliśmy w domu, siedząc nad mapą i planując kolejny dzień…

Cdn… a ja już życzę Wam miłego weekendu!

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz