Świąteczne aromaty

przez Ola @ Listopad 27, 2013


Jak już kiedyś wspominałam, nie jestem prawdziwym kawoszem i choć bardzo lubię aromat i smak kawy, to nie piję jej codziennie, tylko towarzysko lub przy specjalnych okazjach… Z racji tej wyjątkowości, uwielbiam testować ze znajomymi niezależne kafejki, poznając przy okazji nowe miejsca i ciekawe wnętrza. 

Skutecznie pomaga w tym „Przewodnik po najlepszych kafejkach w Londynie”, zawierający aż 130 oryginalnych adresów, opatrzonych zdjęciami i niezbędnymi opisami. Kupiłam go kiedyś na prezent znajomemu kawoszowi, a dziś sama mam elektroniczną wersję, tego jakże użytecznego informatora w swoim telefonie, ponieważ idealnie sprawdza się na mieście. Wystarczy wpisać swoją lokalizację i już po chwili wiadomo gdzie wypić dobrą kawę i nie szukać długo odpowiedniego miejsca:)

Jednak w listopadzie, wszystkie klimatyczne kafejki, przegrywają „na chwilę” z popularnymi sieciówkami, które, właśnie w tym czasie serwują limitowane edycje kaw i gorącej czekolady, wprowadzając nas powoli w świąteczny nastrój. W tym roku również nie mogło ich zabraknąć. Oprócz tradycyjnych specjałów jak kawy piernikowe, pralinowe, czy ajerkoniakowe, do tego wyjątkowego towarzystwa, dołączyła teraz kawa o smaku… pieczonych kasztanów i czekoladowo-pomarańczowa. Wśród nowości znalazły się także kremowe, gorące czekolady, np. z syropem z owoców leśnych, czy aromatycznego jabłka z goździkami, więc jak sami widzicie… trudno pozostać obojętnym:)

Te świąteczne napoje, to jedne z nielicznych smaków, na które czeka się z utęsknieniem przez cały rok. Z reguły wszystko jest dostępne na co dzień, przez co szybko powszednieje i traci na wyjątkowości. Na szczęście kawy, czy okresowo sprzedawane kasztany, w połączeniu z prawdziwą tradycją, czynią ten przedświąteczny czas naprawdę magicznym… Warto było czekać:)

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz