Słowo od… Joanny Racewicz
przez Ola @ Sierpień 14, 2016
„(…) Umiem już sobie radzić z tym, że w sieci roi się od anonimowych frustratów, którzy muszą opluć, żeby poczuć się lepiej. Można im tylko współczuć, bo jad zwykle wraca. Odporność na hejt to nie łatwa lekcja, ale zapewniam – do odrobienia. Problem są tylko dzieci, rodzice, bliscy i ważni dla nas ludzie, których nie sposób ochronić przed błotem, jakie wylewa się z każdej strony.”
Dodaj komentarz