Słowo od… Anny Starmach
przez Ola @ Maj 27, 2018
„(…) Podróż to dla mnie odpoczynek psychiczny, reset (…) To mój luksus, możliwość zobaczenia wschodu słońca na pustyni w Australii, a potem Wielkiej Rafy Koralowej na północy tego kraju. I nie ma znaczenia, gdzie śpię i czy mam potargane włosy. Na końcu świata mało co mi przeszkadza. Nie dostrzegam niewygodnego łóżka, komarów, wilgotnego powietrza, czy monotonnego jedzenia. Widzę ludzi, którzy żyją inaczej, cieszę się z przejrzystej wody, bezchmurnego nieba (…)”
.
Dodaj komentarz