Powrót do normalności

przez Ola @ Wrzesień 14, 2013

Zaraz połowa września, w niektórych sklepach można już kupić kartki świąteczne:),       a ja dopiero w tym tygodniu skończyłam opisywać Wam swój letni urlop, no nieźle… Trochę to trwało, ale dzięki temu jesteście w temacie i po tej lekturze czujecie się pewnie tak jakbyście tam ze mną byli;) Teraz wracam już jednak na bieżące tory blogowe i w najbliższej przyszłości nie planuję jakiegoś większego przestoju. 

Podpatrując obecną rzeczywistość nie można nie zauważyć zmian w otoczeniu – jest ciemniej, zimniej i do tego deszczowo;) Z tą chmurną aurą, po 30st. upałach, Londyn też wrócił na swoje tory i gołym okiem widać, ze zbliża się jesień. No, zbliża… takie prawa natury, więc nie ma co robić z tego dramatu i płakać za odchodzącym latem, tylko cieszyć się na nową porę roku, bo przecież jesień też może być piękna…

Ja już nie mogę się jej doczekać, ponieważ wiem, że będę miała wtedy więcej czasu na domowe posiadówki, zaległe czytanie, oglądanie, no i oczywiście pisanie!

Pozdrawiam serdecznie i przy okazji dziękuję Wszystkim za regularne wizyty blogowe!

Miłego weekendu!

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz