Słowo od… Lucjana Nowakowskiego

przez Ola @ Luty 5, 2023

Miłość i czas

„Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad – w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu – tworzą bariery psychiczne, kompleksy. Nie pomoże wódka, nie pomoże szarpanie się w skrajnościach, od usprawiedliwiania do potępiania.”

WRZESIEŃ 2022

przez Ola @ Styczeń 26, 2023

Nasz wrześniowy przyjazd do kraju zaplanowaliśmy tak, by odwiedzić Łódź, gdzie pogoda wciąż pozwalała na działkowe spotkania w ciepłych promieniach słońca. Wśród soczystej i kwietnej przyrody czas płynął przyjemnie wolno i dawał poczucie prawdziwie urlopowego nastroju.

XI działka

XI - działka we wrześniu

XI - działka i kwiaty

Zgodnie z dalszym harmonogramem, pojechaliśmy na Kujawy, by pokazać naszej czeskiej Przyjaciółce moje rodzinne strony… i znów mieliśmy szczęście z pogodą, co widać na poniższych fotkach, zrobionych na włocławskich Bulwarach

XI - Bulwary we Włocławku

XI - Włocławek marina

XI - Wisła

i na spacerze wokół Jeziora Czarne…

XI - Włocławek jez. Czarne

Idealnym dopełnieniem było domowe ciasto z malinami, którym raczyliśmy się do kawy…

09 - ciasto z malinami i pistacjami

Kolejnego, pięknie jesiennego dnia pojechaliśmy z Martiną do Torunia, by zobaczyła skąd pochodzą pierniki, które tak zawsze jej smakowały:) Spędziliśmy tam cudowny czas, spacerując po Starym Mieście, robiąc przerwy na kawę i… kontemplowanie nadwiślańskich krajobrazów. W uroczej księgarni kupiliśmy kilka książek m. in. „Wielką historię małej wyspy.” - B. Egill, czy kryminał „Wiosna zaginionych” – Anny Kańtoch, które zostawiliśmy w księgarni, by odebrać tuz przed wyjazdem i nie chodzić z dodatkowym bagażem. Nasz zachwyt nad miastem, toruńskimi piernikami i mile spędzonym czasem sprawił, że wsiedliśmy do pociągu… bez książek, zapominając po nie wrócić:( Dzięki uprzejmości właścicieli księgarni dotarły do nas pocztą w ciagu następnych kilku dni, ale… nie zdążyliśmy już wziąć ich ze sobą… No, cóż, skleroza nie boli, ale brak tych książek nas Wyspach już tak. Szkoda!

XI - Toruń z Martiną

XI - Toruń

XI - pierniki

XI - Toruń Stare Miasto

XI - Toruń Starówka

Wspólnie pojechaliśmy też do Warszawy skąd my mieliśmy wylecieć do Londynu, a Martina wrócić pociagiem do Pragi. Pozwiedzaliśmy sobie jeszcze wspólnie kilka miejsc, zaglądając w te bardziej turystyczne…

XI - Warszawa

XI - Warsaw

XI - Warszawa Wisła

09 - Syrenka warszawska

i w miejsca, które lubiliśmy, kiedy sami mieszkaliśmy w Warszawie jak np. ogrody Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego…

09 - Widok na Stare Miasto, Warszawa

09 - warszawska Biblioteka UW

09 - Ogrody BUW, Warszawa

09 - BUW, Warszawa

czy klimatyczne Powiśle.

09 - Warszawa Powiśle

Planowo powinniśmy wylecieć do Londynu późnym popołudniem… ale tak się nie stało, o czym dowiedzieliśmy się dopiero wieczorem na lotnisku. Był 8 września 2022 i to właśnie wtedy świat obiegła informacja, że… zmarła Królowa Elżbieta II. Nie mieliśmy nawet możliwości posłuchać i popatrzeć na wiadomości z Londynu, ponieważ trzeba było szybko poinformować nasze szefostwo, że nie będzie nas w pracy przez kolejne dwa dni, a pózniej złapać jeszcze Martinę na mieście, by wykorzystać ten darowany czas na wspólne zwiedzanie:) Niestety, do tej pory nie dowiedzieliśmy od linii lotniczych ani od lotniska w Warszawie czym spowodowane było jego odwołanie, ale przecież fakty można łatwo połączyć, tylko nikt nie chciał tego odpowiednio nazwać. Ostatecznie, po odstaniu w długiej kolejce, zostaliśmy zakwaterowani w Hotelu Sobieski, gdzie zostawiliśmy plecaki

09 - Radisson, Hotel Sobieski

09 - Hotel Jan III Sobieski

i wolni od bagażu mogliśmy pokazywać Martinie wieczorną stolicę:)

09 - Warszawa nocą

Wiedząc, że samolot mamy dopiero w sobotę wieczorem, pożegnaliśmy Martinę kolejnego dnia na Centralnym, skąd planowo pojechała do Pragi, a my spontanicznie… do Łodzi, by pobyć z rodziną i zaczerpnąć jeszcze domowej atmosfery oraz klimatu samego miasta.

09 - Dworze Łódź Fabryczna

09 - Monopolis, Łódź

Sobota przyniosła nam kolejne niespodzianki, bo mimo, że dojechaliśmy do Warszawy o czasie

09 - w oczekiwaniu na samolot

i siedzieliśmy już nawet w samolocie do Londynu, to kazano nam z niego wysiąść, by… znów ogłosić uziemienie samolotu. Kiedy w niemałym stresie, organizowaliśmy na Okęciu dalszy plan podróży, okazało się, że nie ma możliwości powrotu z Warszawy aż… do wtorku. Z uwagi na obowiązki zawodowe, nie mogliśmy sobie już na to pozwolić i… po nocy spędzonej w kolejnym hotelu, tym razem w Mercure

09 - Hotel w Warszawie

wyruszyliśmy rano do Wrocławia,

09 - Wrocław po raz drugi

09 - ponownie we Wrocławiu

skąd po południu szczęśliwie wylecieliśmy na Wyspy… W Londynie zastaliśmy żałobę narodową i symbole pamięci o Królowej w każdym możliwym miejscu…

09 - gazety o Królowej

Pamięć o Królowej - 09

09 - pożegnanie Królowej

oraz ciągnące się kilometrami kolejki mieszkańców i turystów, chcących jeszcze osobiscie pożegnać Królową przed pogrzebem w Katedrze Westminsterskiej…

09 - Relacja pogrzebu Królowej

09 - kolejki kondolencyjne w Londynie

Dzień pogrzebu Królowej Elżbiety II - 09

Kondolencyjna księga - 09

Mnie najbardziej wzruszyła ilustracja, przedstawiająca tęskniącego Księcia Filipa, który doczekał się spotkania z miłością swojego życia,

Znowu razem

tyle, że już w całkiem innych okolicznościach…

Słowo od… Tomasza Jastruna

przez Ola @ Styczeń 22, 2023

Milczenie

„Z milczeniem tak jest, że im dłużej się milczy, tym trudniej potem się odezwać.”