Oswajanie Gdańska, czyli… moja wizyta w Trójmieście…
przez Ola @ Czerwiec 22, 2015
Dokładnie 20 lat temu, siostra mojej mamy razem z rodziną przenosiła się z Kujaw na Pomorze, a że miałam wtedy wakacje, to mogłam pojechać razem z nimi i zobaczyć trochę Gdańska. Pamiętam, że w radiu leciał „List” zespołu Hey, a ja w dużym pokoju, układając książki na półce zazdrościłam im miejsca do życia:) Dobrze się tam wypoczywało nie tylko mnie, dlatego lista chętnych na urlopowe spotkania w Trójmieście była długa… przez bardzo długo:) Jak jeszcze później przeniósł się tutaj na studia mój kuzyn, to Bałtyk widziałam nie tylko w wakacje, ale również przy okazji Andrzejek i Sylwestra…
Rodzina nadal mieszka w Gdańsku i ja nadal tu zaglądam… za każdym razem odkrywając go na nowo.
Podczas ostatniej wizyty na Starówce, trafiliśmy na Jarmark Francuski, który odbywał się na Długim Targu…
To była prawdziwa uczta smaków oraz zapachów…
no i jak na frankofila przystało nie wróciłam do domu z pustymi rękoma:)
Ciąg dalszy nastąpi, a tymczasem… życzę Wam udanego pierwszego dnia lata!!!
Dodaj komentarz