Miesiąc w obiektywie – LISTOPAD’ 16

przez Ola @ Grudzień 22, 2016

Nawet nie wiem,  gdzie umknął mi LISTOPAD, a zaraz to samo powiem o całym roku…

11

To naprawdę przerażające, że czas tak szybko mija, dlatego, tym bardziej teraz, po dwóch wizytach w szpitalu i kolejnych planowanych wizytach lekarskich, mam mocne postanowienie poprawy, by zredukować czas pracy do jakiejś rozsądnej normy, by czerpać z życia trochę więcej;)) I mam nadzieję, że się uda.
Właśnie ilość tych godzin, spędzonych na obowiązkach uświadomiła mi, że jesienią dzienne światło widziałam tylko przez godzinę, dlatego witamina D była i jest moim najważniejszym suplementem codziennej diety. Moją tęsknotę za słońcem… rekompensowałam sobie w postach, dokumentujących wakacje we Włoszech:)

Italia' 16

ale teraz już czas najwyższy powrócić do rzeczywistości;)

Italia' 16

W tym roku, swoje przygotowania do Świąt, Londyn zaczął dużo później niż w ubiegłych latach i.. bardzo mnie to ucieszyło,

3l

2l

ponieważ widok ozdób bożonarodzeniowych w połowie października totalnie burzył jakikolwiek nastrój, szczególnie że jesień wcale nie była taka szara…

4l

10

8

Listopad był idealnym miesiącem na czytanie…

14

delektowanie się zdrowymi koktajlami

6l

i na tradycyjne o tej porze roku testowanie świątecznych kaw…

1l

ponieważ w końcu nas trochę zmroziło:)

9l

Dziś już oficjalnie pożegnaliśmy się z jesienią i zaczyna się coraz bardziej nerwowe odliczanie do Świąt… niestety tradycyjnie bez śniegu:(

Nie zajmuję Wam już dłużej cennego czasu i sama uciekam do swoich domowych obowiązków, życząc przy okazji owocnych przygotowań i cudownej atmosfery podczas spotkań z bliskimi!

Wszystkiego dobrego!!!!

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz