Miesiąc w obiektywie – LIPIEC’ 16

przez Ola @ Sierpień 19, 2016

Nawet nie wiem kiedy minął mi LIPIEC, a tu zaraz koniec wakacji. Na szczęście moje dopiero się zaczną… i dokładnie za miesiąc będziemy w słonecznej Italii – mam nadzieję, że słonecznej:) A tymczasem zapraszam na kilka ujęć z poprzednich trzydziestu dni…

x

Dokładnie 1-go przywitaliśmy w Londynie moje chrzestne dziecko z siostrą bliźniaczką i od tamtej pory, to głównie dla nich dostosowujemy swój wolny czas…

s7

Przy okazji wspólnych wypadów poznawaliśmy nowe kafejki od środka jak np. ChrisKitch na Muswell Hill, która po pierwszej wizycie, stała się już jedną z naszych ulubionych i to nie tylko ze względu na ich smakołyki, ale również ze względu na wystrój i przemiłego baristę…

s8

W miarę możliwości czasowych zaglądaliśmy i tu i tam, podglądając obiektywem z ukrycia:)

s4

s3

s5

slim

Pomimo obecnych obciążeń zawodowych, na szczęście wciąż mam jeszcze wolną niedzielę i zapas energii na własne wypieki – szczególnie gdy przepis ma coś wspólnego z tartą, owoce w składzie i… obietnicę szybkiego efektu:)

s2

Większość lipca spędziłam na poszukiwaniach nowego lokum, ponieważ niespodziewanie otworzyło się dla mnie firmowe „okienko transferowe” i już znalazłam, a nawet zdążyłam się tam zadomowić. Za to na blogu poświeciłam sporo miejsca na wspomnienia z ostatniego urlopu w Polsce i relację z pobytu w Berlinie.

Berlin

Jak nie pracowałam, nie spacerowałam i nie blogowałam, to oglądałam serial - „Mr. Robot”, który sprawił, że z odcinka na odcinek coraz bardziej bałam się logować do sieci.

"Mr. Robot", Canal+

W Londynie czuć już jesień, choć muszę przyznać, że pogoda wciąż trzyma się dzielnie… Oby tak dalej!

s6

Wy też się trzymajcie i miło spędzajcie ostatnie dni lata. Pozdrawiam!!!

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz