Słowo do Słowa

W wielkanocnym menu najważniejsze są jajka – symbol początku, siły, życia i nadziei na ponowne odrodzenie…

Fot. Pinterest

Dawniej, zgodnie z ludowymi obrzędami wierzono, że zawieszone na drzewie, czy położone na progu zabudowań gospodarczych zapewnią właścicielom urodzaj i dostatek, a dodane do zaprawy murarskiej przy budowie domu zagwarantują jego trwałość.
W moim rodzinnym domu dawały mnóstwo radości podczas świątecznego śniadania, gdy graliśmy w tzw. wybitkę;) Najważniejsza zasada w tej zabawie to zbijać jajkiem trzymanym w dłoni jajko przeciwnika i nie pozwolić sobie na żadną stłuczkę;)

Fot. Pinterest

Trudno wyobrazić sobie Wielkanoc bez ich malowania. W Polsce, szczególnie w części południowej wciąż można spotkać pisanki – jajka z różnokolorowymi zdobieniami, często o charakterze ludowym.
Są też rysowanki, które na jednolitym tle mają wydrapane delikatne wzory oraz obecnie najbardziej popularne w naszych domach – kraszanki, czyli jajka farbowane na jednolity kolor.

Fot. Pinterest

I wcale nie trzeba używać do tego farb, ponieważ natura pięknie barwi je sama…
Wystarczy tylko włożyć jajka do namoczonych łupin z cebuli, wody po świeżych burakach, między liście szpinaku, zielonej herbaty, czy czerwonej kapusty, a będzie jak… natura chciała:) Pięknie barwi też kurkuma oraz mielona papryka.

Fot. Pinterest

Możliwości jest sporo, a takie, czy inne niech obowiązkowo zdobią nasze świąteczne stoły i będą swego rodzaju prezentem, gdy dzieląc się nimi podczas niedzielnego śniadania, będziemy wzajemnie składać sobie życzenia…

Pozdrawiam już prawie świątecznie!!!