Best before…

przez Ola @ Maj 22, 2015

Dla części z nas daty ważności różnego rodzaju produktów mogłyby nie istnieć, ponieważ i tak nikt tego nie sprawdza. Niektórzy odgórnie ufają, że to, co jest wystawione w sklepie na pokaz, musi być przydatne do spożycia, a reszta przeciwnie, skrupulatnie ogląda daną rzecz z lewa i z prawa, by mieć pewność, że to jest produkt w pełni wartościowy.
I bardzo dobrze, bo do dziś można trafić na sklepy, gdzie daty ważności przykrywa się ceną albo sprzedaje wielokrotnie reanimowane „świeżynki”.
Jednak jak wiadomo dat próżno szukać na opakowaniach kosmetyków i perfum. Dla tego rodzaju produktów symbol otwartego pudełka z daną liczbą, informuje nas ile miesięcy od otwarcia, możemy go używać… o ile oczywiście obchodzimy się z nim właściwie.

1

I tak na przykład dla perfum są to aż 3 lata, jeśli będą przechowywane z dala od dziennego światła i nie w łazience, ze względu na jej zróżnicowaną temperaturę. Dla kremów do twarzy są to zwykłe 24 miesiące, ale już dla kremu pod oczy tylko 6. Również przez pół roku można używać tuszu do rzęs, teoretycznie przez pół roku… ponieważ wszystko zależy od nas!
Mówiąc obrazowo to wiele kobiet, za każdym razem „pompuje” szczoteczkę góra – dół w opakowaniu, zamiast „mieszać” nią w środku jak łyżką w herbacie:) To bardzo ważne, ponieważ unikniemy w ten sposób dostania się powietrza do środka tuszu, dzięki czemu nie zacznie się nam kruszyć już po miesiącu… Polecam, bo jak widać daty datami, czy to kosmetycznych, czy spożywczych produktów, ale to głównie od nas samych zależy jak długo będą nam one służyły…
Udanego weekendu!!!

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz