A jednak wiek ma znaczenie, cz. 2

przez Ola @ Styczeń 29, 2016

Skóra na twarzy starzeje się inaczej u każdego z nas i jak wiadomo proces ten ściśle wiąże się z naszymi genami, a także z trybem życia – włączając codzienną pielęgnację i dietę. W związku z tym rówieśnicy wcale nie muszą wyglądać na ten sam wiek, ponieważ rok urodzenia często nie idzie w parze z wiekiem skóry – o czym nawet sama się przekonałam podczas spotkania z konsultantem Vichy. Okazało się, że dbam o nią na tyle dobrze, że jest ode mnie aż cztery lata młodsza, więc… oby tak dalej;)
Kontynuując temat z ostatniego wpisu o pielęgnacji cery… czas na opis potrzeb skóry moich rówieśników, i tak:

- Pomiędzy 30, a 40-tką musi ona znosić dużo więcej niż 10 lat wcześniej.
Żyjemy w większym stresie i pośpiechu. Nie śpimy wystarczająco długo, za to za dużo pracujemy, siedząc w klimatyzowanych pomieszczeniach, a po pracy jesteśmy już tak zmęczeni, że nie poznajemy siebie w lustrze. Doraźnie, oprócz relaksacyjnej kąpieli, niezbędna będzie maseczka z witaminami, głęboki sen i regularna, długoterminowa regeneracja naszej cery z uderzeniową dawką przeciwutleniaczy. Pomogą nam zachować młody wygląd na lata, skutecznie opóźniając proces starzenia.
W tym okresie, bardzo ważna jest również witamina C, która rozświetla skórę i ma ogromny wpływ na produkcję kolagenu. Najlepiej jakby była składnikiem serum, ponieważ skoncentrowana (najlepiej ok.20%) przeniknie w głąb skóry i będzie ją skutecznie naprawiać od środka.
Bliżej 40-tki do produktów pielęgnacyjnych z witaminą C i antyoksydantami trzeba dodać jeszcze te zawierające retinol.
Oczywiście, nie można też zapominać o właściwym oczyszczaniu skóry i całorocznej ochronie przeciwsłonecznej, bo jak wiadomo szkodliwe promienie mogą nas dosięgnąć nie tylko bezpośrednio nad morzem, ale i w zakurzonym mieście i to nawet przez szybę.
Wczytujcie się w składniki kremów, które kupujecie, ale też ograniczcie słodycze do minimum i zamieńcie kawę na zieloną herbatę, a wtedy szybko i naocznie przekonacie się, że było warto.
30-te urodziny to najlepszy moment, by wyprzedzić swój czas i… zacząć stosować bardziej zaawansowane kremy niż te przeznaczone akurat dla naszego faktycznego wieku.
Ja robię tak z kremami pod oczy, ponieważ skóra jest tam bardzo cienka i dużo szybciej się odwadnia, ale wiem, że następny krem do twarzy, który kupię też będzie „starszy” ode mnie, bo wiadomo, że zawsze lepiej jest zapobiegać niż potem leczyć:)

Pielęgnacja skóry po 30-tce - a jednak wiek ma znaczenie

- Pomiędzy 40, a 50 rokiem życia wszystko zwalnia, dlatego skóra regeneruje się dużo dłużej niż dotychczas. By ją właściwie odżywić i odbudować potrzebne będą produkty z witaminą: A, C i E oraz kwasami owocowymi. Niezbędne będzie także serum przeciwzmarszczkowe, a skórze mającej tendencję do przesuszania, również olejki do twarzy, które mogą być stosowane bezpośrednio lub łączone z kremem na dzień i na noc.

Pielęgnacja skóry po 40-tce - a jednak wiek ma znaczenie

- Skóra dojrzała ma często dużo przebarwień i jest zdecydowanie mniej elastyczna, do tego jeszcze gęściej pokryta zmarszczkami. Pomimo upływu czasu, nadal warto w nią inwestować, stosując dwa razy dziennie serum do twarzy oraz głęboko nawilżające kremy np. z olejkiem migdałowym, masłem shea i witaminą E. Do oczyszczania skóry najlepiej sprawdzają się kremowe mleczka lub płyn micelarny.

Pielęgnacja skóry dojrzałej - a jednak wiek ma znaczenie

Bez względu na wiek – nasz, czy naszej skóry, nie zapominajmy także o pielęgnacji dłoni, szyi i dekolcie, ponieważ z roku na rok metryka „rysuje” na nich swoje własne rysunki, zagarniając coraz to większe części „płótna”;)

Udanego weekendu, ostatniego już w tym miesiącu!

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz