Miesiąc w obiektywie – CZERWIEC’ 16

przez Ola @ Lipiec 11, 2016

Z uwagi na to, że mamy już lipiec, to czas najwyższy przerwać na moment relację z wakacji i podsumować miniony miesiąc.
Jak już wiecie z poprzednich wpisów, CZERWIEC upłynął nam głównie na zwiedzaniu, bo urlop trwał w najlepsze aż do 15-go…

x1

Mimo, że czas kiedy beztrosko obchodziliśmy Dzień Dziecka minął już bezpowrotnie, to nie można zapomnieć, że dla naszych rodziców, zawsze będziemy dziećmi – bez względu na nasz wiek i wzrost;) Właśnie, podczas tegorocznego pobytu w górach, miałam okazję poświętować z rodzinką i znów poczuć się dzieckiem. Co ciekawe, tego dnia dostałam też prezent zawodowy, więc miałam naprawdę dobry dzień…

x6

Jeśli o tym mowa, to właśnie podczas pobytu w Polsce udało mi się przejść do ścisłego finału i ostatecznie zwyciężyć drugi etat w mojej drugiej pracy – tym razem w administracji;))
W związku z tym zaraz po przyjeździe zostałam rzucona w wir szkoleń i pracując teraz łącznie ponad 60 godzin w tygodniu, szybko zapomniałam, że w ogóle miałam wakacje. Ale jednak były… i mam na to dowody:)

a1

Wypoczywaliśmy aktywnie w Beskidzie Śląskim

a3

i okolicy, gdzie przy okazji spotkaliśmy się z historią PRL:)

a2

Z gór pojechaliśmy nad morze, gdzie już u siebie przyjęliśmy ważnego dla nas gościa…

5a

i gdzie sami też byliśmy miło goszczeni.

a4

Z Gdyni pojechaliśmy bezpośrednim pociągiem do… Berlina, który był ostatnim punktem na naszej urlopowej mapie. Przeszliśmy go pieszo, co lubimy najbardziej, ponieważ dotarliśmy nie tylko do ściśle turystycznych punktów miasta, ale również za „kulisy”. Relacja z tego wyjazdu juz wkrótce…

a6

a7

Po powrocie do Londynu, szara rzeczywistość nas nie zaskoczyła, bo nad Anglią padało już podczas lotu…

a potem jeszcze do tego wszystkiego… Brexit:(

x2

W takie dni najlepiej odpoczywa się w domu, czytając lub oglądając filmy. W tym, jesiennym czasie tego lata, gdzieś pomiędzy meczami naszej reprezentacji, obejrzałam m. in. interesującą historię Marii Skłodowskiej – Curie

Maria Curie - Skłodowska

oraz film w reżyserii Tima Burtona – „Wielkie oczy”, które gorąco polecam.

Wielkie oczy - Tim Burton

Obecnie gościmy u siebie po raz drugi moje chrzestne dziecko z siostrą bliźniaczką…

i powoli odliczamy do kolejnego urlopu:) Tylko patrzeć jak znów będziemy pakować plecaki, a na razie, o lecie przypominają nam owoce na talerzu

a2

i kwiaty w wazonie:)

a3

Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam udanego lipca…

2 komentarzy

Witam Olu,
A gdzie zdjecia z Kazimirza, Janowca I wawozow? Tak sie sklada ze ja tez na emigracji
Pozdrawiam (sasiedka z Londynu) tez … Ola

by Aleksandra on 3 sierpnia 2016 at 14:24. Odpowiedz #

Witam po sąsiedzku;))
Olu, dziękuję za odwiedziny i obiecuję narobić tę zaległość i zamieścić zdjęcia z Twojego regionu, ponieważ kiedy tam byłam jeszcze nie prowadziłam bloga;) Przy okazji będzie okazja by sobie powspominać:))
Pozdrawiam serdecznie!!! Ola

by Ola on 3 sierpnia 2016 at 15:16. Odpowiedz #

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz