Cepry w Zakopanem, czyli… zimowy urlop na Podhalu, cz. 9
przez Ola @ Marzec 27, 2015
Ostatni dzień pobytu w Zakopanem, z wiadomych względów, staraliśmy się maksymalnie rozciągnąć w czasie, by widmo podróży nocnym pociągiem do centrum bezśnieżnej Polski, odsunąć najpóźniej jak to możliwe…
Po symbolicznym pożegnaniu z górami w Dolinie Chochołowskiej, tego dnia zostaliśmy w mieście i zaraz po śniadaniu wybraliśmy się na długi spacer… bardziej i mniej znanymi „trasami”, przeglądając się po drodze tamtejszej zabudowie…
Najstarszą ulicą Zakopanego jest ulica Kościeliska i to właśnie od niej zaczęła się formować nasza przyszła, zimowa stolica Polski… Niektóre z domów mieszkalnych to prawdziwe „perełki” Podhala, wpisane w rejestr zabytków i w ten niepowtarzalny klimat miasteczka…
W Zakopanem znajdziemy domy muśnięte prawdziwie historycznym wiatrem,
przez te bardziej współczesne, choć na szczęście wciąż w góralskim stylu…
aż po zupełnie nowoczesne, często jeszcze wciąż czekające na swoich pierwszych mieszkańców…
W tym roku nasza baza noclegowa była zaledwie parę kroków od Kościeliskiej, a po sąsiedzku mieliśmy domy, w których tworzył m. in. Adam Asnyk,
czy Józef Ignacy Kraszewski:)
Niestety Zakopane nie jest wyjątkiem i podobnie jak inne polskie miasta ma też na swojej ziemi budowlane „szkarady” z tej dawnej, szarej przeszłości, ale… o gustach się nie dyskutuje, więc na tym kończę moją relację z Podhala, bo najwyższy czas, by zima ustąpiła miejsca wiośnie…
Miłego weekendu!
Dodaj komentarz