Słowo od… Hanny LIs

przez Ola @ Luty 24, 2013

„(…) Marzy mi się polsko-polskie zawieszenie broni. Może pomogłoby, gdybyśmy częściej ze sobą jadali? Mówię poważnie! Nic tak nie skraca dystansu i nie łagodzi obyczajów jak wspólny stół.

Jedzmy więc ze sobą śniadania, obiady albo kolacje – jak kto woli – a przy okazji rozmawiajmy i słuchajmy siebie nawzajem. Na początek to już będzie coś.”

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz