Urodziny „Krokodyla”

przez Ola @ Maj 30, 2013

Pamiętacie koszulki polo z krokodylem? Zawsze o nich marzyłam… i chciałam mieć we wszystkich dostępnych kolorach…

Jednak w naszym szarym PRLu, zamiast tęczowej gamy bawełnianych „polówek”, chodziłam po szkole w stylonowym fartuchu z półokrągłym, białym kołnierzykiem i juniorkach, bo właśnie takie panowały wtedy trendy:) Z oczywistych względów, w liceum miałam już większą swobodę ubioru, dlatego mogłam wyrażać siebie, nosząc dzwony, rozciągnięte swetry i sznury korali… Poprzez te wdzianka, byłam bliżej moich ówczesnych idoli muzycznych, więc sportowy styl „krokodyla” dość szybko przestał być moim marzeniem. Ze mną, czy beze mnie „polo – firma” i tak twardo trzyma się rynku, a co więcej, dokładnie w tym roku obchodzi swoje… 80-te urodziny!

Została założona w 1933 przez tenisistę Rene Lacoste i do dziś, znana jest na całym świecie już nie tylko sportowcom. Oprócz charakterystycznych koszulek, ma w swojej kolekcji jeszcze wiele innych produktów, m. in. perfumy… Ich ostatni zapach to delikatna, wiosenno – letnia propozycja dla kobiet - Eau De Lacoste, pachnąca mieszanką bawełny, wanilii, egzotycznych owoców oraz jaśminu i róży. Lekka i ascetyczna… 

Lacoste, Eau de Lacoste, Pour Femme

Dla mężczyzn, całkiem niedawno powstał następny do kolekcji zapach - L.12.12 NoirŁączy w sobie nuty arbuza i lawendy oraz bazylii i ciemnej czekolady, co sprawia, że  jest to idealna kompozycja na wyjście wieczorową porą, w środku lata

Mimo upływu lat firma wciąż ma się dobrze i przy okazji jubileuszu, liczy na dalszą, równie owocną współpracę w przyszłości, a charakterystyczne koszulki polo, na zainteresowanie wszystkich, nie tylko tenisistów, czy golfistów…

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz