A jednak..
przez Ola @ Lipiec 23, 2013
Myślałam, że już do jesieni będziemy musieli zadowolić się pachnidłami, które miały swoje premiery w czerwcu, a tu niespodzianka…
Pojawił się właśnie, typowo letni zapach dla kobiet, „Honey”, w bardzo plastycznym flakonie, jak zwykle z resztą, gdy jest to Marc Jacobs…
Ponadto, od dziś, na półkach stać będą także kolejne, trzecie już perfumy Taylor Swift – „Taylor”, słodkie jak te poprzednie…
oraz Escada Especially – Elixir, które są zdecydowanie bardziej skoncentrowane od wcześniejszej wersji…
W połowie tego upalnego lata, nie zapomniano również o mężczyznach, którzy od dzisiaj mogą testować i kupować dla siebie rześki zapach od Paco Rabanne – „Invictus”, którego butelka przypomina grecki puchar zwycięstwa, a dedykowany jest właśnie tym, którzy pewnym krokiem po to swoje trofeum, zmierzają.
Drugą i zarazem ostatnia na chwilę obecną, nowością jest zapach Ralpha Laurena – „Polo Red”, który łączy w sobie ciepłe nuty szafranu i świeżość czerwonego grejpfruta. Opakowaniem przypomina ostatnie pachnidło Hugo Boss i co widać na załączonym obrazku, jego nazwa rzeczywiście nie mogła być już bardziej oczywista;)
To tyle z mojego pachnącego kramiku:) Teraz trzeba będzie poczekać do końca sierpnia na kolejną, bardziej jesienną odsłonę. Na razie jednak wciąż jest lato, więc cieszmy się nim, dopóki je mamy!
Pozdrawiam ciepło…. napraaaawdę cieeeepło;)
Dodaj komentarz