W głębi lądu…
przez Ola @ Maj 30, 2014
Duże zainteresowanie nadmorskim klimatem Bournemouth i Sandbanks sprawiło, że postanowiłam zamieścić jeszcze kilka zdjęć, które przywiozłam ze sobą z niedzielnej wycieczki, ale tych od wewnętrznej części lądu:) W Bournemouth, o czym już wcześniej wspominałam, nie mieliśmy w ogóle czasu na zwiedzanie, ale z wiadomych względów samo miasteczko nie było dla nas najważniejsze…
Za to w Sandbanks… nie oszczędzałam już matrycy aparatu i dokładnie „opstrykałam” okolicę. To, co od razu rzuciło mi się w oczy, to zróżnicowanie stylistyczne domów, tak nietypowych dla angielskiej architektury… Poniższa foto-dokumentacja trafnie oddaje lądowy klimat tego uroczego miasteczka, więc sami zobaczcie:)
Mimo dominacji nowoczesności nad klasyką, wciąż można spotkać tam tradycyjne domy w szeregowej zabudowie…
ale z korzyścią dla tego miejsca, pozostają jednak w mniejszości…
Spacerując w cieniu rozłożystych drzew iglastych, których tak bardzo brakuje mi w Londynie, poczułam się trochę jak w Polsce…
Morskie powietrze i cudna zieleń dookoła sprawiło, że w niektórych częściach Sandbanks dostrzegłam wyraźne podobieństwo do Półwyspu Helskiego…
szczególnie Juraty:)
Tym bardziej nie chciało mi się wracać do Londka, gdzie po obfitych deszczach, słońce zaczęło się pojawiać dopiero wczoraj… Miłego weekendu!
Dodaj komentarz