Bez porównania

przez Ola @ Październik 31, 2013

Z początkiem tego tygodnia wróciłam do mojej angielskiej codzienności i od razu informuję, że tutejsza jesień ma się nijak do tej ferii barw, którą niedawno oglądałam w Polsce:) To, co udało mi się zobaczyć, to moje i mogę tylko bardzo żałować, że nie było możliwości przywieźć na Wyspy trochę więcej słońca i że nie zrobiłam tym kolorowym „cudom natury” ani jednego zdjęcia:)

Patrząc na ilość tutejszych liści na drzewach – do tego wciąż zielonych, to aż trudno uwierzyć, że już jutro listopad… To cud, że one w ogóle trzymają się gałęzi, ponieważ poniedziałkowy wiatr zbierał co chciał i uziemił na kilka godzin miejski oraz podmiejski transport. W związku z tym wiele osób dojeżdżających do pracy musiała zostać w domach. Naprawdę tak pusto w centrum to już dawno nie było…

Dodaj komentarz

Nie będzie publikowany

Jeżeli posiadasz